Jak to się mówi, kobieta zmienną jest, więc zamiast rozświetlacza pożegnam się dzisiaj z latem. Za pomocą makijażu! Od jakiegoś czasu mam już w kolekcji nowe, foliowe cienie makeup Geek i nadeszła pora, aby porządnie się nimi zabawić. Oczywiście ja już swoje zdążyłam nimi zmalować, ale w dzisiejszym makijażu skupiłam się na tych bardziej intensywnych i mocnych kolorach. W końcu lato trzeba pożegnać z przytupem!
W dzisiejszym makijażu postawiłam na turkus, fiolet, kreskę i mocno zaznaczone rzęsy. Robiąc ten makijaż miałam ochotę na coś mocnego, wyraźnego, ale jednocześnie kobiecego i nadającego się na wieczorne wyjście. Z racji wybranych przeze mnie kolorów, makijaż najbardziej będzie podkreślał zielone i brązowe tęczówki, ale myślę, że zarówno niebieskie jak i piwne będą wyglądać dobrze. Poza tym... Zawsze można założyć soczewki, jak szaleć to szaleć!
Poniżej przygotowałam zbliżenie na oczy, jak i na twarz, oraz spis użytych przeze mnie kosmetyków. Zanim jeszcze do tego dojdę, muszę wspomnieć, że makijaż wcale nie jest trudny. Kilka przejść między kolorami i porządne blendowanie to podstawa. Kreska zaś jest dopełnieniem całego makijażu, a sztuczne rzęsy dodają seksownego charakteru całości.
Makijaż oczu:
- MAC, paint pot, soft ochre
- MAC, matte eyeshadow, wanila
- Makeup Geek eyeshadows: Cupcake, Ice queen, Peacock, Stealth, Unexpected, Wisteria, Caitlin Rose, Fantasy, Masquerede, Pegasus
- Maybelline, Lasting drama gel liner
- Perfect eyelashes, model KatOsu
- brwi: Anastasia Beverly Hills, dipbrow pomade
Makijaż twarzy:
- Makeup Atelier Paris, podkład wodoodporny NB2
- Makeup Atelier Paris, podkład wodoodporny NB2
- Bourjois, 1-2-3 Perfect, nr 52 wanila, wanila
- Smashbox powder, fair
- Urban Decay, all nighter
- Anastasia Beverly Hills, contour palette: banana, java, favn, vanilla
- the Balm, Mary Lou Manizer
- Nars, blush deep throath
Makijaż ust:
- Golden Rose, classic waterproof lipliner, 310
- Golden Rose, classic waterproof lipliner, 310
- Too faced Melted, fig
- Rimmel, Kate Moss nr 05
Bardzo jestem ciekawa Twojej opinii na temat tego makijażu, zresztą uwagi też chętnie przeczytam. W końcu nikt nie jest idealny i każdy robi błędy, nawet w makijażu. Dzisiejsze pożegnanie z latem miało być takim akcentem pożegnania z kolorami, ale przecież jesień wcale tego nie wyklucza, a i ja w głowie mam mnóstwo pomysłów! Jeżeli masz jakąś sugestię, jakiś makijaż, który chciałabyś żebym wykonała, albo kolory jakich mam użyć - daj znać w komentarzu! Chętnie podejmę wyzwanie. I koniecznie daj znać co myślisz o dzisiejszym Goodbye summer makeup look!
Aha i serduszko mile widziane: