Quantcast
Channel: aGwer | makijaż, kosmetyki, blogowanie
Viewing all articles
Browse latest Browse all 695

#Książka kontra film: Forrest Gump

$
0
0
          Mam nadzieję, że nie zapomnieliście o nowej serii na blogu (która miała pojawiać się raz w miesiącu)? Mianowicie mam tutaj na myśli niekosmetyczny cykl, Książka kontra film. Ponieważ poprzedni post bardzo przypadł Wam do gustu, a ja mam przygotowane kilka książek w zanadrzu dzisiaj chciałabym Was zaprosić na kolejny odcinek z tej serii, tym razem w bardziej klasycznych (dla mnie) klimatach. Jeżeli więc jesteście ciekawi czy lepsza jest książka Winstona Grooma czy film reżyserii Roberta Zemeckisa, to zapraszam na post!!

[źródło]
          Zanim przejdę do omawiania książki i filmu, muszę Wam się do czegoś przyznać. Tom Hanks moim zdaniem jest jednym z najlepszych aktorów na świecie. Osobiście uwielbiam jego grę aktorską, jest świetny, niepowtarzalny i w moich odczuciach jest to po prostu genialny aktor. Dość zachwytów przejdźmy może do rzeczy...
          Pewnie niewiele z Was wie, że książka "Forrest Gump" to pierwsza część dwuczęściowej sagi o Forreście Gumpie. Kolejna książka nosi tytuł "Gump i spółka". Dzisiaj skupię się jednak na tej pierwszej, książka została wydana w 1986 roku, czyli, nie ukrywajmy, dość dawno temu. Pierwsze co mocno rzuca się w oczy to, że napisana jest prostym, czasem nawet zbyt prostym, językiem. Czytamy historię Gumpa właśnie z jego perspektywy, to on opowiada nam o swoim życiu. Tak jak wspomniałam język książki jest bardzo, bardzo prosty. Momentami aż kłuje nas w oczy ta prostota, ale przecież Forrest był prostym człowiekiem. Co ma się samej fabuły, jest to dość ciekawie pokazane, życie człowieka który rozumem nie grzeszył. Jego życie wcale nie należało do najprostszych, ale zazwyczaj jakoś dawał sobie radę. Przypadkowo trafił do wojska, przypadkowo założył własną firmę, przypadkowo stał się bardzo bogaty. Muszę przyznać, że książka sama w sobie jest ciekawa, ale ciężko się ją czyta. Mamy tutaj przedstawioną historię niezdary, mało rozumnego człowieka, który dzięki wielu zbiegom okoliczności, szczęściu i często własnej głupocie odniósł sukces. Wbrew przeciwnościom losu, stał się kimś.

           Natomiast film to zupełnie inna bajka. Chociaż tutaj też historię opowiada nam Forrest, to jednak jego prosty język tak nie wadzi, ponieważ całość uzupełnia obraz. Sporo w filmie nie zgadza się z książką. Muszę przyznać, że byłam w szoku, że są aż tak wielkie nieścisłości, no ale przecież liczy się efekt końcowy. Film jest od początku do końca przemyślany, wciągający, pełen emocji. Pokazuje historię człowieka, dla którego bardzo istotna jest mama (podobnie jak w książce), który jest po uszy od dzieciństwa zakochany w Jenny i który, również w wielu sytuacjach znajduje się przez przypadek. Jest to film trochę o miłości, trochę o przyjaźni, trochę o historii i można powiedzieć, że trochę o życiu samym w sobie. Jakie plecie nam figle, jak potrafi człowiekowi dowalić, albo jak wynagrodzić. Jest to film przepełniony śmiechem, radością, ale i smutkiem, przeciwnościami losu z jakimi Forrest, lekko upośledzony, musi sobie poradzić właściwie, kompletnie sam. 

          Książka niestety mnie nie porwała. Była nudna i przez bardzo prosty język (co podkreślałam już milion razy, ale on NAPRAWDĘ taki jest), wiele błędów ciężko się ją czytało. I choć byłam ciekawa historii Forresta na papierze i choć książka jest dość krótka, to męczyłam ją dość długo. Byleby ją skończyć. Natomiast film, jest dla mnie fenomenem. Uwielbiam go! Moja miłość zwiększyła się jak pisałam pracę zaliczeniową na studiach, właśnie o tym filmie. W związku z tym znam też kilka technicznych szczegółów tworzenia ekranizacji książki.
          Jeżeli mam być szczera, to śmiało możecie odpuścić sobie książkę. Nie jest zachwycająca, w przeciwieństwie do filmu, nie skradnie Waszego serca. Natomiast film, jeżeli jeszcze nie oglądaliście, to koniecznie KONIECZNIE musicie go obejrzeć, bo naprawdę warto!

        A jakie jest Wasze zdanie? Czytał ktoś z Was i oglądał Forresta? Może się ze mną nie zgadzacie i to właśnie książka jest tutaj fenomenem? Dajcie znać koniecznie co myślicie!

PS. Lecę oglądać Forresta!

Viewing all articles
Browse latest Browse all 695

Trending Articles


TRX Antek AVT - 2310 ver 2,0


Автовишка HAULOTTE HA 16 SPX


POTANIACZ


Zrób Sam - rocznik 1985 [PDF] [PL]


Maxgear opinie


BMW E61 2.5d błąd 43E2 - klapa gasząca a DPF


Eveline ➤ Matowe pomadki Velvet Matt Lipstick 500, 506, 5007


Auta / Cars (2006) PLDUB.BRRip.480p.XviD.AC3-LTN / DUBBING PL


Peugeot 508 problem z elektroniką


AŚ Jelenia Góra